Singer: Dedis
|
Song: Uzalezniony
Dedis - Uzalezniony Subtitles (vtt) (03:00-180-0-pl) (PARTIAL PREVIEW)
......................................................................
........ USE THE BUTTONS BELOW TO GET FULL LYRICS & SUBTITLES ........
......................................................................
WEBVTT
00:00:00.000 --> 00:00:00.000
by RentAnAdviser.com
00:00:11.000 --> 00:00:13.900
Cała scena pali Jana, cała
scena wali w chuj
00:00:14.000 --> 00:00:16.800
Każdy, kurwa, to narkoman
albo pizda, wali pół
00:00:16.900 --> 00:00:19.700
Jestem tak uzależniony, widzę
jak ci rośnie gul
00:00:19.800 --> 00:00:22.600
Życie ratuje muzyka, biorę
garściami jak król
00:00:22.700 --> 00:00:25.400
Cała scena pali Jana, cała
scena wali w chuj
00:00:25.500 --> 00:00:28.400
Każdy, kurwa, to narkoman
albo pizda, wali pół
00:00:28.500 --> 00:00:31.400
Jestem tak uzależniony, widzę
jak ci rośnie gul
00:00:31.500 --> 00:00:34.900
Życie ratuje muzyka, biorę
garściami jak król
00:00:35.000 --> 00:00:37.600
Siema, Kubańczyk! Sprawdzaj
moje Lady Pank
00:00:37.700 --> 00:00:40.500
Koszę scenę, to nie prank, Stepy
chce brać sam na bark
00:00:40.600 --> 00:00:44.200
Dziadek, kładź na kołek majk, no no,
dawaj, my to koty, a nie wilki
00:00:44.300 --> 00:00:47.200
Jestem napastnikiem, strzelam,
nie podaje piłki
00:00:47.300 --> 00:00:50.000
My to korpo-kaptury, bez
cenzury robić rap
00:00:50.100 --> 00:00:52.800
Ty to puszczaj do fury, za
mych ludzi jeszcze raz
00:00:52.900 --> 00:00:55.700
My to korpo-kaptury, bez cenzury
robić rap (rap!)
00:00:55.800 --> 00:00:58.700
Ty to puszczaj do fury, za mych
ludzi płonie bat (bat!)
00:00:58.800 --> 00:01:01.500
Jestem dobry z natury, sam wyznaczam
sobie szach (szach!)
00:01:01.600 --> 00:01:04.400
Urodzony jedynakiem, braci, suko,
pełny bar (wow, wow!)
00:01:04.500 --> 00:01:07.400
Mów mi wampir, bo czasem oczy
wychodzą mi z orbit (ah!)
00:01:07.500 --> 00:01:10.500
Ja dilerem podwórek, moje CD
wrzucaj w nośnik (dawaj!)
00:01:10.600 --> 00:01:13.900
Niech buja cały kokpit, i wszyscy
razem w górę (ah!)
00:01:14.000 --> 00:01:16.300
Jestem, kurwa, narkomanem,
dziennie muzyką się kłuję
00:01:16.400 --> 00:01:18.600
Cała scena pali Jana, cała
scena wali w chuj
00:01:18.700 --> 00:01:21.800
Każdy, kurwa, to narkoman
albo pizda, wali pół
00:01:21.900 --> 00:01:24.800
Jestem tak uzależniony, widzę
jak ci rośnie gul
00:01:24.900 --> 00:01:27.700
Życie ratuje muzyka, biorę
garściami jak król
00:01:27.800 --> 00:01:30.500
Cała scena pali Jana, cała
scena wali w chuj
00:01:30.600 --> 00:01:33.500
Każdy, kurwa, to narkoman
albo pizda, wali pół
00:01:33.600 --> 00:01:36.200
Jestem tak uzależniony, widzę
jak ci rośnie gul
00:01:36.300 --> 00:01:39.400
Życie ratuje muzyka, biorę
garściami jak król
00:01:39.500 --> 00:01:42.400
Spada bomba atomowa, zobacz
00:01:42.500 --> 00:01:45.200
Jeśli o Lady Pank mowa, każdy
wers prawdziwe słowa
00:01:45.300 --> 00:01:48.400
Tak się robi, kurwa, ten hit, Dedis,
Kubańczyk to jest styl
00:01:48.500 --> 00:01:51.400
Ciężko pracuje na tą ksywkę, kiedyś
nie wierzył we mnie nikt, nie
00:01:51.500 --> 00:01:54.500
A d...........
......................................................................
......................................................................
........ USE THE BUTTONS BELOW TO GET FULL LYRICS & SUBTITLES ........
......................................................................
......................................................................