Intruz - Za niewinnosc (with Lyrics & Subtitles)
Search, synchronize, and download lyrics in LRC and SRT formats for YouTube music videos by videoID or Title.
You can preview or test subtitles before downloading them.
Note: Some words may be censored. This is for preview only.
You will receive the uncensored version when you download it.
(optional) Use the buttons below or the keyboard shortcuts "G" or "H" to adjust subtitle synchronization before downloading.
The available subtitles for the media will be listed below.
When available, click to load or test subtitles from the list below.
Note: Some words may be censored. This is for preview only.
You will receive the uncensored version when you download it.
Intruz - Za niewinnosc (pl) Lyrics
by RentAnAdviser.com
To mój rap
To moja rzeczywistość
Chociaż trochę jest lepiej
Jakoś nie umiem przywyknąć
To ostatnie słowa
Skazanego za niewinność
Pewnie chcesz wszystko wiedzieć
Już nie kimam na strychu
Kurwa chce mi się beczeć,
gdy u boku stoi Rychu
Ja droga do dobrobytu, przez
trzustkę i gangrenę
Obok pijak, a przed lustrem
który sikał na fotele
Obok psiaka w pościeli kłakach,
co miałem na kurtce
Przez favele i braciaka
co 24 na przepustcе
Z dumą mogę wykrzyczeć,
"Reprezеntuję biedę"
Bo kurwa pisząc te płytę,
znowu płacze nad numerem
Znów się boje sam spania po hotelach
I choć mam lepsze ubrania, to
wiem jak pachnie flanela
Mają mnie za penera, i
wiece co, wy kurwy
Przez złomiarza i menela ja
już zawsze będę trudny
Błękit trzyma mnie przy życiu
Od pisania mam porycie
Kocham jak mnie to wykańcza
Mój pancerz, to ulice
Zmarszczony jak pomarańcza,
wypisz wymaluj
I jak kochasz idola, to
go kurwa nie naśladuj
Niczym Dante ulic
Dzielnie chadzam po mej dzielni
Jestem człowiekiem drogi
Podróż jak w Boskiej Komedii
Za serducho chwyta Intruz
poprzez szczere wersy
Wyczuwam szacunek, który
ważniejszy od pensji
Dobrze rozpoznajesz ten styl,
ja pamiętam Opole
Zarówno z Festiwali i jak
z tego że kibolem
Dworcowe szalety, za złotówę
pyry z sosem
Polskie rap raczkował jeszcze wtedy
też nie byłem w sztosie
Swego pokolenia głosem, dzięki
fanom świadomość
Że tworzyłem tę historię, dzięki
której wjeżdża młodość
Swego losu panem, nie mam
wielkich oczekiwań
Świat jest jaki być powinien
niekoniecznie są dziś żniwa
Znany z tego że nazywam rzeczy
po imieniu, wybacz
Jeśli masz problem, że wygrał
życie w rapie poziom trzyma
I że nie chcę smutnych rapsów
już nagrywać tak ci przykro
Jakie życie, taki rap, w nim
zawarte jest wszystko
Please support me on PATREON Thank you!