Major SPZ - Wstawaj (with Lyrics & Subtitles)
Search, synchronize, and download lyrics in LRC and SRT formats for YouTube music videos by videoID or Title.
You can preview or test subtitles before downloading them.
Note: Some words may be censored. This is for preview only.
You will receive the uncensored version when you download it.
(optional) Use the buttons below or the keyboard shortcuts "G" or "H" to adjust subtitle synchronization before downloading.
The available subtitles for the media will be listed below.
When available, click to load or test subtitles from the list below.
Note: Some words may be censored. This is for preview only.
You will receive the uncensored version when you download it.
Major SPZ - Wstawaj (pl) Lyrics
by RentAnAdviser.com
Życie lubi grać ze mną
w rosyjską ruletkę
Powiedz mi jak wstać, kiedy
znów upadam w pędzie
Może w błędzie kolejny raz
Dałem ci siłę, ty dziś
mi ją musisz dać
W sekundę nieraz życie
może się pozmieniać
Los daje i zabiera, jak masz
więcej, to doceniaj
Nie gniewaj się na ludzi,
bo nie trzeba ci goryczy
Niektórzy to idioci, ukryci hipokryci
Nic nie pękaj, będzie dobrze,
zaraz wszystko się ułoży
Różnie bywa, czasem gorzej, jakbyś
kij w mrowisko włożył
Ktoś się rodzi, ktoś odchodzi,
sinusoida, równowaga
Żeby wyjąć, trzeba włożyć, niech
prowadzi cię rozwaga
Uwaga, uwaga, pokora i odwaga
Chcesz odnaleźć szczęście, to
posprzątaj swój bałagan
Staraj się, staraj, nie
trać wiary, że się uda
Nie poddawaj się, wiara
przecież czyni cuda
Chociaż dzisiaj wszystko
nie do końca się układa
Jesteś bardzo blisko i nie
możesz się poddawać
Ziomuś, dawaj, wstawaj, przyszłość
leży w twoich rękach
Jesteś panem życia, weź
to sobie zapamiętaj
Kiedyś znałem tylko hardkor
Obudziłem się nad ranem, pręgowane
niebo marzeń, ja za kratą
Ej, kochanie, mów mi czule, bo nie
czuję, kiedy mnie pochłania bagno
Spadłem na dno, później ktoś odwrócił
do góry nogami wiadro
A my, a my ciągle sztywno z chłopakami,
nie gadamy z psami,
gdy się kurwy znowu sadzą
Mamy zielone płuca, hajs zakłóca
nieporozumienie z władzą
Chłopaki skuna sadzą, łapię bucha
i nic na to nie poradzą
Nie, nie, nie, nie, płonie sztuka,
we nie szukaj do nas ziomek,
tylko słów co cię prowadzą
Wstaje nowy dzień
Please support me on PATREON Thank you!