Kizo - TRYB KOMFORT (altyazı ve şarkı sözleri)
YouTube Müzik Videoları için altyazı (SRT veya VTT) veya şarkı sözleri (LRC) arayabilir ve indirebilirsiniz.
Altyazıları indirmeden önce önizleyebilir ve test edebilirsiniz.
Not: Bazı kelimeler sansürlenmiş olabilir. Bu sadece önizleme içindir.
Altyazıları indirdiğinizde sansürsüz sürümü edinmiş olacaksınız.
(isteğe bağlı) İndirmeden önce altyazı senkronizasyonunu ayarlamak için aşağıdaki düğmeleri veya “G” veya “H” klavye kısayollarını kullanın.
Medya için mevcut altyazılar aşağıda listelendiğinde dilediğiniz altyazıyı tıklayarak yükleyip test edebilirsiniz.
Not: Bazı kelimeler sansürlenmiş olabilir. Bu sadece önizleme içindir.
Altyazıları indirdiğinizde sansürsüz sürümü edinmiş olacaksınız.
Kizo - TRYB KOMFORT (pl) şarkı sözleri
by RentAnAdviser.com
Śmigam w dresie, palę skuna,
niepotrzebna mi była matura
Na komforcie się bujam, się bujam
Ustawiam tryb komfort, inni
chcą się ze mną ścigać
A ja tylko proszę bongo, chwila
Chcieliby miłosne teksty,
ja głęboko patrzę w oczy
Jestem kurwa taki chamski,
że podobno aż uroczy
Znowu latam po nocy, znowu
jaram gdzieś do nocy
Blues dzwonka o szóstej,
nic mnie nie zaskoczy
Jestem modny na swój sposób,
dresy noszę jak garnitur
Ze mną zrobisz interesy,
ale jak coś to po cichu
Teksty piszę w notatniku w aucie,
gdzieś tam w korkach
Bo wolny czas poświęcam se
na Netflix i Vaporka
Głowę w chmurach mam,
bo ciągle dymi bongo
Kapcie w furach mam, bo
włączam tryb komfort
Myśląc, że miałem plan, to
jesteś w błędzie mordo
Kiedy nielegal to strzał, już
nie podróżuję z torbą
Mogłem być nikim, mogłem być każdym,
zostałem raperem nie równaj do
gwiazdy, ja też mam swoje jazdy
Suki pytają, bo prestiż, suki wiedzą,
gdzie się mają zakręcić,
ja tylko chcę se jointy kręcić
Jestem Kizo, nie Kendrick,
brakuje mi do życia Fendi,
sobie kupię a was wnerwi
Miej wyjebane w to, co mówię,
nie kupuj tych płyt
Kupi je twoja żona, albo
kiedyś twój syn
Wiesz co dla mnie znaczy
mieć ten komfort?
Słuchaj mordo, zacznijmy od rapu
Mogę grać i zarabiać hajs,
hajs, hajs, hajs
Mój syn dorasta w dostatku
Buja, buja, buja, buja jak na statku
W żadnym wypadku dzisiaj
nie schodzę na ląd
Mam przy sobie stalowy ostry harpun
Zaraz złapię syrenę za ogon
Gruby joint zawsze poprawia mi humor
W chuju mam i się raczę gęstą chmurą
Latam furą, w środku ładnie
pachnie skórą
Jak latam furą, to na
zewnątrz jebie gumą
Kizo, Major, komfort dobrze
znają, o wygodę dbają
Wydają pieniądze, trzeba dbać o siebie
Mijam przeszkody, codziennie
życia slalom
Wbijam tryb hard i wchodzę
na następny level
Lütfen PATREON'da beni destekleyin! Teşekkürler!